W połowie stycznia w całej Polsce prowadzony jest Monitoring Zimujących Ptaków Wodnych, który w dużej mierze opiera się na wiedzy i doświadczeniu lokalnych organizacji i instytucji ornitologicznych. Liczenia tej grupy ptaków są prowadzone przez niektóre ośrodki regularnie od kilku dekad. 

Tak jak w ostatnich latach wspólnymi siłami z Marcinem Wężykiem policzyliśmy zimujące ptaki wodno-błotne na zbiorniku Sulejowskim. Co roku liczenia prowadzimy tą samą metodą licząc z dwóch przeciwległych brzegów, gdyż część ptaków zawsze zostaje nie zauważona z jednego brzegu. Objechanie zbiornika w ciągu krótkiego dnia zimowego jest niemożliwe, a dodatkowo ptaki się przemieszczają, więc po paru godzinach trudno byłoby stwierdzić czy to osobniki, które już policzyliśmy czy jeszcze nie. Tegoroczna zima sprawiła, że zbiornik Sulejowski zamarzł w grudniu (poza cofką), ale obecnie utrzymujące się dodatnie temperatury sprawiły, że całkowicie odmarzł. Warunki takie sprawiły, że odnotowaliśmy dużą ilość ptaków z dość sporą różnorodnością.

W sumie doliczyliśmy się ok.  5500 os. ptaków wodno-błotnych (jeszcze zliczamy i weryfikujemy, które ptaki były policzone). Oczywiście najwięcej jak co roku było krzyżówek blisko 3000, ale licznie przebywały też gągoły ponad 500 os. Wyjątkowo liczne były w tym roku gęsi, których o poranku było ponad 1000 os.! Chyba jest to nowy rekord dla zbiornika, gdyż nie przypominam sobie nigdy tutaj takich koncentracji. Gęsi raczej do tej pory unikały doliny Pilicy, ale w ostatnich latach coraz częściej widujemy stadka gęsi zimujących na zbiorniku. Ptaki w dzień latają żerować na okoliczne pola, a na zbiornik przylatują zwykle na nocleg. Wśród nich zdecydowanie dominowały gęsi tundrowe, a gęsi białoczelne i gęgawy stanowiły niewielką domieszkę. Stwierdziliśmy również rzadziej zimujące kaczki takie jak ogorzałki, uhle, bielaczki czy krakwy. Na zbiorniku dość licznie przebywają bieliki w sumie było ich może nawet 12-14 os.  Miłym widokiem była też pojedyncza czajka, która najwyraźniej poczuła wiosnę. W sumie zaobserwowaliśmy aż 27 gatunków ptaków wodno-błotnych. Wyniki z tegorocznego liczenia jak zawsze zostaną przesłane do regionalnego koordynatora.